Rachunek bankowy a śmierć jego posiadacza.

W kolejnym wpisie chciałbym omówić zagadnienia związane ze śmiercią posiadacza rachunku bankowego. Jeśli chcesz się dowiedzieć, co dzieje się z pieniędzmi zgromadzonymi na takim rachunku po śmierci osoby, która go założyła  i jakie prawa przysługują w związku z tym jej  osobom bliskim zapraszam do lektury.  Wiąże się z tym kilka istotnych kwestii, które postaram się Tobie przybliżyć.

Komu bank powinien wypłacić pieniądze z rachunku po śmierci posiadacza?

Po śmierci posiadacza rachunku, pieniądze na nim zgromadzone bank powinien wypłacić spadkobiercom zmarłego. Aby było to możliwe, muszą oni przedłożyć w banku sądowe postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku (na podstawie testamentu lub zgodnie z zasadami dziedziczenia ustawowego, gdy zmarły nie sporządził testamentu) albo poświadczenie dziedziczenia sporządzone przez notariusza (ma ono taką samą moc prawną jak postanowienie o stwierdzeniu spadku). Wypłata na rzecz każdego ze spadkobierców następuje w takiej proporcji, w jakiej nabyli udział w spadku. W sytuacji, gdy zmarły posiadacz rachunku zgromadził na nim pieniądze objęte małżeńską wspólnością ustawową, jego małżonek ma prawo żądać wypłaty połowy pieniędzy z tego rachunku, jako części z majątku wspólnego. Druga połowa wchodzi do spadku i powinna być wypłacona spadkobiercom po złożeniu w banku wyżej wymienionych dokumentów spadkowych.

Co z rachunkiem wspólnym?

Osoby fizyczne mogą otwierać w banku rachunki wspólne, możliwość taką dopuszcza Prawo bankowe. Cechą rachunku wspólnego jest m.in. to, że jeżeli w umowie takiego rachunku bankowego nie zapisano inaczej, każdy z jego współposiadaczy może dysponować samodzielnie wszystkimi pieniędzmi, które na nim są zgromadzone. Więcej na ten temat dowiesz się stąd: Wspólny rachunek bankowy osób fizycznych.

W umowie rachunku wspólnego  można zapisać postanowienia na wypadek śmierci jednego ze współposiadaczy. Na ich podstawie można uzgodnić, że umowa rachunku bankowego rozwiąże się po śmierci jednego z posiadaczy rachunku a cała kwota pieniężna zostanie wypłacona temu z nich, który żyje. Można również postanowić, iż wspólny rachunek stanie się rachunkiem indywidualnym żyjącego posiadacza albo, że w miejsce zmarłego wejdą inne osoby. Takie zapisy nie pozbawiają  jednak spadkobierców zmarłego możliwości dochodzenia swoich praw od żyjącego współposiadacza rachunku. Nie mogą oni jednak podnosić swoich roszczeń wobec banku, który jest związany umową rachunku bankowego i ma obowiązek stosować się do jej postanowień.

Co ważne, że rachunek wspólny w przypadku śmierci jednego z posiadaczy nie może być przez bank zablokowany, nawet jeśli w umowie nie ma zapisów na temat tego, co się dzieje z rachunkiem w takiej sytuacji.

Co to jest dyspozycja wkładem na wypadek śmierci i jak ją złożyć?

Posiadacz rachunku oszczędnościowego, oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej może zgodnie z Prawem bankowym (art. 56) wydać bankowi pisemną dyspozycję wypłaty pieniędzy z takiego rachunku po swojej śmierci wskazanym przez siebie bliskim osobom.

Dyspozycja taka może być wydana na rzecz:

małżonka.

– zstępnych ( dzieci, wnuków, prawnuków).

– wstępnych (rodziców, dziadków, pradziadków).

rodzeństwa.

Co istotne, kwoty wypłacone na podstawie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci nie wchodzą do spadku po posiadaczu rachunku. Osoby uprawnione (beneficjenci) mogą żądać wypłaty z rachunku na podstawie takiej dyspozycji niezależnie od wypłat związanych z dziedziczeniem.

Posiadacz rachunku za swojego życia może dyspozycję wydaną bankowi w każdym czasie zmienić albo odwołać. Powinien to zrobić na piśmie. Wydanych dyspozycji może być więcej niż jedna, gdyż prawo nie ogranicza ich liczby. Można zatem wydać bankowi dyspozycje na rzecz różnych osób i na różne kwoty. Trzeba tylko pamiętać, aby suma wypłat z tytułu wszystkich dyspozycji nie była wyższa niż dwudziestokrotne przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłaszane przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za ostatni miesiąc przed śmiercią posiadacza rachunku. Jeżeli dyspozycje będą opiewać na wyższą kwotę niż ten limit, to przy ich realizacji decydować będzie zasada pierwszeństwa. Czyli dyspozycja wydana później ma pierwszeństwo przed dyspozycją wydaną wcześniej. Osoby, którym wypłacono pieniądze ponad limit zobowiązane są zwrócić nadwyżkę spadkobiercom posiadacza rachunku.

Beneficjent wskazany przez posiadacza rachunku w jego dyspozycji, musi wiedzieć o tym, że został wskazany. Jeżeli takiej wiedzy nie posiada, to bank go o tym nie zawiadomi, ponieważ nie ma takiego obowiązku. Wyjątkiem będzie sytuacja, gdy obowiązek taki po stronie banku będzie zapisany w umowie rachunku bankowego.

UWAGA!!!

Od dnia 01 lipca 2016 r. Prawo bankowe zobowiązuje banki do informowania osób uprawnionych na podstawie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci o możliwości wypłaty na ich rzecz stosownej kwoty. Przeczytasz o tym tutaj: „Bank poinformuje o dyspozycji wkładem na wypadek śmierci.

Dokumentem, który beneficjent powinien przedłożyć w banku w celu wypłaty pieniędzy na jego rzecz powinien być akt zgonu posiadacza rachunku. Domaganie się przez bank innych dodatkowych dokumentów nie jest uzasadnione w świetle obowiązujących przepisów.

Ponieważ ta sama osoba może posiadać kilka rachunków w różnych bankach, sytuacja ta rodzi ryzyko złożenia kilku dyspozycji na wypadek śmierci, o których poszczególne banki nie będą wzajemnie wiedzieć. Jeżeli posiadacz rachunku nie poinformuje banków o tym, że taką dyspozycję złożył również w innym banku może to skutkować wypłatą pieniędzy ponad limit, a tym samym narazić bank na odpowiedzialność odszkodowawczą. Dlatego, bank przy przyjmowaniu dyspozycji wkładem na wypadek śmierci, powinien żądać od posiadacza rachunku oświadczenia, że nie złożył już podobnej dyspozycji w innym banku. Może także zobowiązać posiadacza rachunku do poinformowania banku o złożenia takiej dyspozycji w przyszłości.

Dyspozycja wkładem na wypadek śmierci nie ma zastosowania w przypadku rachunku wspólnego.

Czy bank zwraca koszty pogrzebu zmarłego posiadacza rachunku? 

W związku ze śmiercią posiadacza rachunku, bank ma obowiązek wypłacić kwotę wydaną na jego pogrzeb ze środków zgromadzonych na rachunku. Pamiętaj jednak, że koszty pogrzebu mogą być pokryte z tych pieniędzy tylko wtedy, gdy nie były pokryte z innych źródeł np. z zasiłku pogrzebowego. Jeżeli zasiłek pogrzebowy nie pokrył w całosci kosztów pogrzebu, to w pozostałej części mogą być one refinansowane z pieniędzy zgromadzych na rachunku bankowym zmarłego. Koszty pochówku nie mogą być natomiast pokryte ze środków zgromadzonych na rachunku wspólnym jeśli jednym z jego współposiadaczy był zmarły.

Bank jest zobowiązany wypłacić zwrot takich kosztów do wysokości dodatniego salda rachunku. Bank nie ma prawa wypłacić więcej niż suma środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku. Wypłacona kwota nie wchodzi do spadku po posiadaczu rachunku.

Wysokość wypłaty nie może przekroczyć kosztów urządzenia pogrzebu zgodnie ze zwyczajami przyjętymi w danym środowisku. Ocena, które koszty są zgodne z tymi zwyczajami należy do banku. Bank nie powinien jednak odmówić kosztów wystawienia nagrobka, trumny, miejsca pochówku, odzieży dla zmarłego, uroczystości pogrzebowej.

Wypłata następuje do rąk osoby, która przedstawiła w banku rachunki potwierdzające wysokość poniesionych przez nią kosztów  pogrzebu. Nie ma znaczenia, czy osoba wnioskująca o zwrot kosztów pogrzebu jest spadkobiercą zmarłego czy nie. Osoba ta nie musi również posiadać dowodu zawarcia umowy rachunku bankowego. Spadkobiercy zmarłego posiadacza rachunku mogą jednak decyzję banku o wypłacie danej kwoty kwestionować w sądzie, jeśli twierdzą, że była ona wypłacona niesłusznie tj. wypłacona suma jest wyższa niż koszt pogrzebu zgodny ze zwyczajami w środowisku zmarłego posiadacza rachunku lub zwrot kosztów pogrzebu nastąpił do rąk osoby nieuprawnionej.

Zwrot świadczeń emerytalno-rentowych przez bank.

W przypadku śmierci posiadacza rachunku (oszczędnościowego, rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej) jeżeli otrzymywał on za pośrednictwem takiego rachunku świadczenie z ubezpieczenia lub zabezpieczenia społecznego (np. renta lub emerytura z ZUS) albo uposażenie w stanie spoczynku i po śmierci organ wypłacający świadczenie wpłacił je na rachunek, to bank jest zobowiązany zwrócić kwotę równą wpłatom dokonanym przez organ wypłacający świadczenia, które nie przysługiwały za okres po śmierci posiadacza rachunku. Kwotę wypłaty organ wskazuje we wniosku skierowanym do banku wraz z podaniem numerów rachunków, na które pieniądze przekazał. Rozwiązanie to ma służyć odzyskaniu nienależnie wypłaconych świadczeń w przypadkach niepowiadomienia organu wypłacającego świadczenie o tym, że posiadacz rachunku bankowego zmarł lub przekazania takiej informacji z opóźnieniem.

Obowiązek banku jest ograniczony do zwrotu kwoty wypłaconego świadczenia nie wyższej jednak niż dodatnie saldo rachunku. Bank jest natomiast zwolniony z obowiązku zwrotu pełnej lub częściowej kwoty świadczenia, jeżeli przed otrzymaniem wniosku ze strony organu wypłacił z rachunku pieniądze na rzecz innych uprawnionych osób, a dokonane wypłaty nie pozwalają zrealizować wniosku w całości lub części. Musi jednak w terminie 30 dni od otrzymania wniosku poinformować o tym organ, wskazując osoby, na rzecz których wypłaty zostały dokonane.

Pełnomocnictwo do rachunku bankowego a śmierć jego posiadacza.

Kolejna ważna sprawa. Z chwilą śmierci posiadacza rachunku wygasają udzielone przez niego za życia innym osobom pełnomocnictwa do rachunku bankowego. Zgodnie z prawem nie można udzielić innej osobie pełnomocnictwa, które nie wygaśnie w momencie śmierci posiadacza rachunku (mocodawcy). Od chwili śmierci posiadacza rachunku, pełnomocnik nie ma uprawnień do składania w banku dyspozycji dotyczących rachunku i nie może wypłacać z niego pieniędzy. Jeżeli je wypłaci nie informując banku o śmierci posiadacza, będzie działał bezprawnie. W takiej sytuacji, osoby uprawnione tj., spadkobiercy lub beneficjenci, którzy zostali przez zmarłego wskazani mogą od takiego pełnomocnika domagać się zwrotu pieniędzy. Bank może również dochodzić naprawienia szkody albo złożyć zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia oszustwa. Więcej na temat pełnomocnictwa do rachunku bankowego możesz dowiedzieć się stąd: „Pełnomocnictwo do rachunku bankowego – co należy o nim wiedzieć?”

Przedstawione powyżej zagadnienia dotyczą rachunków prywatnych osób fizycznych nie związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Pieniądze zgromadzone na rachunkach rozliczeniowych wykorzystywanych do prowadzenia firmy podlegają dziedziczeniu na zasadach ogólnych.

Udostępnij:
  • email
  • Facebook
  • LinkedIn
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • Wykop
  • RSS

Podobne tematy:

46 Komentarzy do Rachunek bankowy a śmierć jego posiadacza.

  1. Rafał Skiba pisze:

    Jeżeli chce się uporządkować sprawy majątkowe po zmarłym to formalności spadkowych nie da się uniknąć, aby były one mniej uciążliwe dla bliskich warto zadbać o to za życia spisując dobry testament. Odnosząc się natomiast do pytania to zakładam, że żona będzie spadkodawcą i w efekcie będzie w stanie przedłożyć w banku po jakimś czasie dokumenty spadkowe do wypłaty pieniędzy z rachunku. Tym niemniej można tak jak napisałem powyżej, otworzyć z żoną wspólny rachunek i zapisać w umowie na podstawie, której będzie on prowadzony, że po śmierci jednego posiadacza bank powinien wypłacić zgromadzoną kwotę drugiemu, który przy życiu pozostał albo, że wspólny rachunek stanie się rachunkiem indywidualnym tego żyjącego posiadacza. Bank jest zobowiązany takie zapisy umowy rachunku bankowego wykonać. Wówczas wystarczające będzie przedłożenie w banku odpisu aktu zgonu.

  2. stan pisze:

    To jak najlepiej zabezpieczyć sie żeby na wypadek śmierci żona mogła przejąc całą kase bez tych formalności spadkowych czy sądowych -?
    czy jest jakis sposób-?

  3. stan pisze:

    A nie lepiej jak przed śmiecią wypłacic całą kasę (gotówkę) potem żona sama na siebie zakłada rachunek -? nie wszystkie banki pozwalaja na założenie wspólnego rachunku -takie jak mbank czy Skoki
    Prosić sie banków to skandal te formalności a potem fiskus lepiej przed śmiercią w placić na wspólny Fundusz pienieżny – przelać kasę w dniu śmierci na konto żony i po sprawie -?

  4. Rafał Skiba pisze:

    Pewien problem widzę w tym, że nie zawsze się wie kiedy nastąpi dzień śmierci 🙂 Nie ma przeszkód aby wypłacić pieniądze z rachunku i zamknąć go przed tym nim on nastąpi. W wypadku powyższej publikacji chodziło o zaprezentowanie skutków jakie niesie zgon posiadacza rachunku bankowego zgodnie z aktualnymi regulacjami prawnymi.

  5. Rafał Skiba pisze:

    Żeby mogła wypłacić pieniądze musi mieć umocowanie do składania dyspozycji dotyczących rachunku czy to jako pełnomocnik czy jako jego współposiadacz. W momencie śmierci pełnomocnictwo wygasa, więc jej działanie jako pełnomocnika będzie bezprawne. Jeśli oprócz żony po zmarłym występują jeszcze inni spadkobiercy to niewykluczone, że w okolicznościach danej sprawy będą mogli podnosić zasadne roszczenia przeciwko niej.

  6. Andrzej Sosnowski pisze:

    Żona wypłaca wszystkie pieniądze, a dopiero po kilku godzinach informuje, że mąż nie żyje i sprawa z głowy.

  7. Ciekawa sytuacja zachodzi w wypadku śmierci współwłaściciela rachunku. Jak Pan słusznie napisał, z umowy z bankiem wynika prawo dysponowania środkami na rachunku, ale nie wynika kto był właścicielem wpłaconych pieniędzy. To stwarza wiele praktycznych komplikacji. Jednym słowem pozostaje postępowanie dowodowe w sprawie o dział spadku.

  8. Rafał Skiba pisze:

    Witam i dziękuje za komentarz. Z istoty umowy rachunku wynika tyle, że środki pieniężne zdeponowane na rachunku należały przed przejściem własności na bank do posiadacza. Przy rachunku wspólnym, jeśli strony nie określiły w umowie udziałów poszczególnych współposiadaczy w rachunku to sytuacja, o której Pani wspomina niewątplwie może nastręczać trudności.

    • Szymon pisze:

      To jak to jest w końcu z rachunkiem wspólnym? Nie można złożyć DYSPOZYCJI wkładem na wypadek śmierci a można w umowie o prowadzenie rachunku zawrzeć POSTANOWIENIE na wypadek śmierci?
      Czyli nie można zdecydować co się stanie z PIENIĘDZMI zgromadzonymi na rachunku, a można postanowić co się stanie z RACHUNKIEM? (umowa rachunku zostanie rozwiązana i pieniądze przekazane temu kto przeżyje albo zmieni się umowa z rachunku wspólnego na indywidualny). Przecież chodzi właśnie o PIENIĄDZE, nie o RACHUNEK. To nie numer telefonu, żeby komus zależało na jego przejęciu. To absurd! Lub ominięcie intencji ustawodawcy.
      To tak jakby można było zabrać podkowę leżącą na ulicy bez względu na to czy jest do niej przyczepiony koń.

      • Rafał Skiba pisze:

        Nie zgodzę się, że to absurd. W przypadku rachunku indywidualnego na podstawie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci, posiadacz rachunku dysponuje pieniędzmi, które na nim zgromadził lub ich częścią, na rzecz określonych osób bliskich poza postępowaniem spadkowym. Z racji tego, że jest jedyną osobą uprawnioną do rachunku, a tym samym do pieniędzy zasadniczo nie ma wątpliwości, że one mu przysługiwały.

        W przypadku rachunku wspólnego, pieniądze na ten rachunek mogą wpłacać i wypłacać wszyscy jego współposiadacze. Jeżeli dyspozycja na wypadek śmierci byłaby do takiego rachunku stosowana to powstawałyby wątpliwości czy zmarły posiadacz, aby na pewno zadysponował swoimi pieniędzmi na rzecz osób nie będących stroną umowy rachunku bankowego. Rodziłoby to wiele potencjalnych ryzyk. Ponadto żyjący współposiadacz rachunku i tak nadal miałby prawo wydawać bankowi dyspozycje dotyczące pieniędzy jako strona umowy rachunku. Konflikt pomiędzy beneficjentem z dyspozycji na wypadek śmierci a posiadaczem rachunku gwarantowany. Co się tyczy postanowień dotyczących umowy rachunku wspólnego po śmierci jednego współposiadacza mających zastosowanie do żyjącego współposiadacza, to sytuacja jest jednak inna. Każdy z współposiadaczy jest uprawnionym z tytułu umowy z bankiem i przekazanie pieniędzy jednemu z nich po śmierci drugiego jest po prostu wykonaniem umowy, którą z bankiem zgodnie zawarli. Nie ogranicza to jednak spadkobierców zmarłego w dochodzeniu ewentualnych roszczeń od tego żyjącego współposiadacza rachunku.

        Intencją ustawodawcy w przypadku dyspozycji wkładem na wypadek śmierci, było to, aby osoby bliskie dla zmarłego miały możliwość korzystania z pieniędzy znajdujących się na rachunku i tym samym środki do życia zanim dojdzie do rozstrzygnięcia sprawy spadkowej po zmarłym. W przypadku rachunku wspólnego, współposiadaczem z reguły jest osoba bliska (np. małżonek), która nadal ma możliwość do korzystania z nich po śmierci drugiego współposiadacza. Dyspozycja wkładem nie jest do tego potrzebna.

        • Szymon pisze:

          Panie Rafale, przyznaję – ma sens to co Pan napisał. Rzeczywiście najczęściej współposiadaczami rachunku są bliscy i takie rozwiązanie (brak dyspozycji na wypadek śmierci przy jednoczesnym postanowieniu umowy co do przyszłości rachunku po śmierci współposiadacza) jest korzystne dla wszystkich zainteresowanych. Zwłaszcza skoro nie ogranicza praw spadkobierców do dochodzenia należności od pozostałego przy życiu.
          Kiedyś było inne rozwiązanie tej kwestii. Mianowicie można było dysponowac połową (lub inną częścią, jeśli tak było zapisane w umowie) środków zgromadzonych na rachunku, zatem nie zostawało się bez środków do życia, natomiast pozostała część (najczęściej połowa) podlegała pod prawo spadkowe. Które z tych rozwiązań jest korzystniejsze? Pewnie dla każdego inne. Ja w każdym razie poprzedni post pisałem w oparciu wyłącznie o własne doświadczenia – współposiadaczdem jest druga żona ojca, która przejęła wszystko pomijając dzieci z pierwszego związku (z drugiego nie było), a przecież ROR był rachunkiem na którym nie znajdował się majątek odrębny któregoś z małżonków, tylko wspólny dorobek.
          W każdym razie dziękuję za poszerzenie horyzontów.
          Pozdrawiam.

        • Krystyna pisze:

          Dobry wieczor .Nie rozumiem za bardzo jezyka adwokackiego.Ja mam upowaznienie posmiertne od mojej zmarlej juz mamy .Wyjelam juz pieniadze z banku.Chcialabym sie dowiedziec, czy te pieniadze wchodza w sklad majatku..Prosze o odpowiedz.Dziekuje y czekam na odpowiedz

        • Rafał Skiba pisze:

          Jeśli jest to dyspozycja wkładem na wypadek śmierci to pieniądze te nie wchodzą w skład majątku spadkowego zmarłej osoby podlegającego dziedziczeniu.

  9. Rafał Skiba pisze:

    Również serdecznie pozdrawiam.

  10. Maria pisze:

    Witam. Mam pytanie, kto może zamknąć konto (ROR) zmarłej osoby? na czyj wniosek bank może to uczynić? Jakie dokumenty są potrzebne do zamknięcia konta zmarłego? Czy np. ZUS może wystąpić z takim wnioskiem? Dziekuję.

    • Rafał Skiba pisze:

      Przez zamknięcie konta rozumiem rozwiązanie umowy rachunku bankowego, na podstawie, której konto jest w banku prowadzone. W wielu wypadkach nastąpi to na skutek powzięcia przez bank wiadomości o śmierci posiadacza rachunku. Zapisy tego rodzaju można bowiem spotkać w regulaminach czy umowach bankowych. Środki pieniężne z zamkniętego rachunku są przeksięgowywane wówczas na konto techniczne banku i czekają na odbiorców. Jeżeli umowa rachunku nie rozwiązała się na skutek śmierci posiadacza rachunku, dyspozycję zamknięcia rachunku i rozwiązania umowy mogą złożyć następcy prawni zmarłego czyli spadkobiercy. ZUS nie może wystąpić z takim wnioskiem. Umowa rachunku bankowego może także teoretycznie wygasnąć z mocy prawa po 2 latach, napisałem na blogu kiedy jest to możliwe: http://pieniadzeiprawo.pl/czy-umowa-rachunku-bankowego-moze-byc-rozwiazana-z-mocy-prawa/

  11. Maciej pisze:

    Witam,
    czy ustawa prawo bankowe reguluje czas wypłaty przez bank środków zgromadzonych na koncie zmarłego, po złożeniu przez spadkobierców dokumentów potwierdzających nabycie spadku (np. postanowienie sądu)?
    Dziękuję i pozdrawiam.

    • Rafał Skiba pisze:

      Panie Macieju, prawo bankowe nie zawiera takiego terminu. Powinno to nastąpić bez zbędnej zwłoki po dostarczeniu do banku niezbędnych dokumentów, ich zweryfikowaniu i „przeprocesowaniu” sprawy od strony operacyjnej.

  12. Mirka pisze:

    Małżeństwo rozwiodło się w2002r.a w 2005r. dokonało w sądzie podziału majątku. Mąż otrzymał ROR na którym przed rozwodem zlecił dyspozycję na wypadek śmierci na rzecz żony. Po rozwodzie tej dyspozycji nie zmienił. Zmarł w 2012r..Czy była żona otrzyma pieniądze z ROR byłego męża?

    • Rafał Skiba pisze:

      Moim zdaniem przestała być beneficjentem dyspozycji w momencie rozwodu. Przepis stanowi, że bank może po śmierci wypłacić z rachunku posiadacza pieniądze wskazanym przez niego osobom bliskim do których zalicza m.in. małżonka. Osoba, która przestała być małżonkiem nie będzie mogła w banku wykazać, że nim jest przy złożeniu wniosku o realizację dyspozycji. Tym samym bank nie powinien wypłacić jej pieniędzy. Gdyby do tego doszło to osoba taka byłaby zobowiązana zwrócić je spadkobiercom. Również bank odpowiadałby wobec spadkobierców za wypłatę pieniędzy na rzecz osoby nieuprawnionej.

  13. Konrad pisze:

    A co w przypadku, gdy w tragicznych okolicznościach (np. wypadek samochodowy) zginie młody człowiek, jedynak, nie będący w związku małżeńskim.
    Są sytuacje, że rodzicom ginie jedyne dziecko, będące już młodym, zarabiającym na siebie człowiekiem posiadającym jakieś środki na rachunku. Nie ma testamentu, dyspozycji wypłaty środków z rachunku etc. Czy w takiej sytuacji prawo do rachunku mają z automatu rodzice?? Czy muszą czekać na postanowienie sądu o nabyciu spadku, skoro zmarły nie miał żony, dzieci, a rodzice byli jedynymi bliskimi?

    • Rafał Skiba pisze:

      Jeżeli nie ma dyspozycji do rachunku na wypadek śmierci ani testamentu to rodzice nabędą prawa do środków zgromadzonych na rachunku na podstawie dziedzieczenia ustawowego (art. 931 – 940 kodeksu cywilnego) jeśli przyjmą spadek. Będą musieli przedstawić w banku postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku albo notarialne poświadczenie dziedziczenia.

  14. Stregobor pisze:

    Mam pytanie czy jest możliwość założenia konta gdzieś na świecie gdzie pieniądze na pana X może odebrać tylko pan X. Jeżeli pan X umrze to czy środki na koncie będą mogły leżeć w nieskończoność i nikt nawet Bank nie będzie mógł ich zabrać?

  15. Aleksandra pisze:

    Witam, mam pytanie czy po tym jak bank wypłaci mi srodki z zapisu na wypadek śmierci powiadamia Urząd Skarbowy? czy wyłącznie ja muszę złożyć powiadomienie i w jakim czasie?

    • Rafał Skiba pisze:

      Bank nie powiadamia Urzędu Skarbowego. O sprawy podatkowe związane z podatkiem od spadków i darowizn musi zadbać Pani samodzielnie. Zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn, podatkowi podlega również nabycie praw do wkładu oszczędnościowego na podstawie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci. Obowiązek podatkowy powstaje z chwilą śmierci składającego dyspozycję czyli wkładcy. Podatnicy podatku są obowiązani, w terminie miesiąca od dnia powstania obowiązku podatkowego, złożyć właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego zeznanie podatkowe o nabyciu rzeczy lub praw majątkowych. Przy czym jeżeli nabycie następuje przez małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę możliwe jest skorzystanie ze zwolnienia od podatku zgodnie z art. 4a wspomnianej ustawy.

      • Aleksandra pisze:

        Dziękuję za odpowiedź.
        O moim obowiązku zawiadomienia urzędu skarbowego wiedziałam ale zaskoczyła mnie informacja w Banku, że również bank wysyła zawiadomienie do urzędu.
        Myślę, że po prostu Pani jest nadgorliwa.

  16. Darek pisze:

    jak się dowiedzieć gdzie zmarły miał założone konto ?

  17. Sebastian pisze:

    Witam, ostatnio dowiedziałem sie , że muj zmarły tata miał racunek w banku i znajdują sie tam jakieś środki. Tylko bank przez 12 lat pobierał opłatę za prowadzenie 10 pln miesięcznie. Moje bytanie czy mogę domagac sie też zwrotu tejkwoty?
    Pozdrawiam

  18. Zuza pisze:

    Witam,
    posiadam dyspozycję do konta na wypadek śmierci dziadka. W banku oprócz aktu zgonu, zażądano ode mnie aktu urodzenia i małżeństwa. Czy bank ma takie prawo? W jakim stopniu bank upoważniony jest do sprawdzania pokrewieństwa?

  19. Agnieszka pisze:

    Witam jestem beneficjentem bank nie prawnie pobierał osobie zmarłej opłatę za prowadzenie konta czy jako beneficjent mogę żądać od banku zwrotu pieniędzy? ??

  20. Damian pisze:

    Witam,
    ile wynosi termin przedawnienia roszczenia o wypłatę środków z tytułu urządzenia pogrzebu zmarłego posiadacza rachunku? Czy będzie to termin 2 letni zgodnie z art. 731 kc? Co jeśli w takiej umowie rachunku był zapis że umowa wygasa z dniem śmierci posiadacza rachunku? Od jakiej daty ten termin biegnie? Od dnia poniesienia kosztów pogrzebu czy wygaśnięcia umowy rachunku bankowego?

  21. Marek pisze:

    „dyspozycja wkładem na wypadek śmierci”
    Witam,jestem spadkobiercą posiadam wyrok sadu. W banku jest dyspozycja na wypadek śmierci. Osoba wskazana z jakiegoś powodu nie zgłasza się (pomimo powiadomienia przez bank) po odbiór dyspozycji pieniężnej. Jak długo bank powinien czekać na zgłoszenie się tej osoby. Czy jest to określone prawem? Wstrzymuje to wypłatę środków z konta dla spadkobierców. Co mogą zrobić w tej sprawie spadkobiercy?

  22. paulina91 pisze:

    Dzień dobry,
    Chciałam zapytać, czy mogę kogoś z poza rodziny ustanowić pełnomocnikiem na wypadek śmierci?

  23. Leon pisze:

    Miałem pełnomocnictwo do rachunku ojca. Kilka dni przed śmiercią poprosi mnie abym wyjął pewną sumę i przekazał jego znajomej. Zrobiłem to za kilka dni, jak był juże nieprzytomny i później umarł. Czy czekają mnie z tego powodu jakieś problemy?

  24. aneta pisze:

    czy w przypadku śmierci posiadacza rachunku wygasają stałe zlecenia ustanowione na rachunku bankowym

  25. Magda pisze:

    Dzień dobry,
    Mam dość dziwną sytuację po śmierci mojej babci, a mianowicie po przekazaniu informacji do banku, że babcia nie żyje (akt zgonu) pan w okienku nie chciał udzielać mi żadnych informacji dotyczących konta. Babcia udzieliła mi pełnomocnictwa do obsługi jej konta, z tym że wygasło ono, teoretycznie, w dniu jej śmierci, a chciałabym zamknąć jej rachunek bankowy – aby nie były pobierane opłaty. Na koncie jest ok. 6 zł, nikt z rodziny tych pieniędzy nie chce. Babcia nie posiadała żadnego majątku,zatem nie chcemy robić żadnej sprawy spadkowej. Czy mogę mieć pewność, że konto bankowe zostało zamknięte i nie będą pobierane opłaty za prowadzenie konta, mimo że znajduje się na nim 6 zł – pracownik oddziału nie chciał wydać mi zaświadczenia o zamknięciu konta, tłumacząc to tajemnicą bankową? Czy takie postępowanie pracownika jest zgodne z prawem? Pytam, gdyż nie mam pewności czy rachunek babci jest zamknięty, poza tym nie chciałabym aby później okazało się, że przez x-czasu były pobierane opłaty i konto jest zadłużone…Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź!

  26. Małgorzata pisze:

    Mój zmarły tata mówił, że posiada konto w banku do którego nikt nie jest upoważniony, teraz zmarł mój tata i będziemy z siostrą robić sprawę spadkową. Co należy zrobić aby uzyskać taką informacjęw jakim banku miał konto, tata był w chwili śmierci w związku małżeńskim jak dalej postąpić

  27. Maria pisze:

    Mój mąż zmarł 12.10.2014r.Posiadł konto indywidualne w Banku. W tym samym Banku zaciągnął kredyt w 2013r gdzie okres kredytowania wynosił 8 lat data zapadalności to rok 2021.Czy Oddział Centrum Restrukturyzacji i Windykacji mogło po śmierci mojego męża zagarnąć jego zgromadzone środki na spłatę tego długu?Czy powinni czekać na postanowienie o spadku i dopiero od spadkobierców zażądać spłaty tego długu? Proszę o pomoc.

  28. iwona romanowska pisze:

    jak sprawdzic gdzie sp.siostra prowadziła prowadziła rachunki bankowe

  29. Natalia pisze:

    Witam. Czy będąc w separacji z mężem ,mam prawo do jego oszczędności na koncie ,zaznaczam ze mąż dopisał mnie do tego konta .

  30. Pelcer pisze:

    Witam,
    Jak widać wyżej, pytań wiele i nie Wszyscy dostają odpowiedzi.
    Może i ja spróbuję bo też mam jeden kazus z bankiem który mnie nurtuje.
    A mianowicie Ojciec mój który niedawno zmarł posiadał konto indywidualne w banku spółdzielczym. Jakiś czas wcześniej ustanowił pełnomocnictwo dla mnie do tego konta.
    No i teraz kiedy zmarł a na koncie jest niewielki debet to bank wezwał mnie do zamknięcia konta i co dla mnie najważniejsze, zapłacenia tego debetu. I moje pytanie jest takie dlaczego lub na jakiej podstawie bank każe mi płacić za ten debet przy zamknięciu rachunku?

    • Rafał Skiba pisze:

      Nie jestem w stanie udzielać odpowiedzi na każde zapytanie o pomoc jakie pada w komentarzach. Tak naprawdę nie temu one służą. W razie zainteresowania uzyskaniem odpowiedzi w indywidualnej sprawie zapraszam do kontaktu poprzez moją kancelarię.

  31. Maria pisze:

    Przyjaciółka mojej mamy (nie jesteśmy spokrewnione, znam ją od urodzenia) chciałaby, abym otrzymała po jej śmierci wszystkie zgromadzone przez nią pieniądze w banku. Jak to zrobić? Samo pełnomocnictwo nie wystarczy, ważne jest tylko za życia. A co zrobić, by otrzymać te pieniądze po śmierci przyjaciółki mojej mamy?

Pozostaw odpowiedź Agnieszka Swaczyna Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *